czwartek, 25 lipca 2013

Herkules

Każdy zna historię Herkulesa- bohatera mitologii greckiej, syna Zeusa. Miłośnicy tej postaci i mitologii greckiej mogli obejrzeć serial "Herkules" z Kevinem Sorbo w roli tytułowej.



I tak oglądamy jak Herkules tłucze się z każdym potworem nasłanym na niego przez Herę. Wszystkie mitologiczne bestie zwalają się mu na łeb, a on je tłucze i tłucze. Czasem musi użyć sprytu i inteligencji, podstępem i sztuczką zniszczyć potwora i uratować niewinnych. Odcinki to w większości stand alone'y dzięki czemu bez przeszkód można zacząć oglądanie serialu od środka.


Efekty specjalne zastosowane w serialu dzisiaj śmieszą. Odgłos uderzenia to kpina z Bruce'a Lee, ale nadaje klimatu historii o mitologicznym siłaczu. Potwory wydają się sztuczne i oderwane od tła jednakże jest lepiej niż w polskim "Wiedźminie".

"Herkules" nie wymaga od widza wysiłku intelektualnego. To typowy czasoumilacz, a paradoksalnie im jest starszy tym lepszy. To dobra propozycja na wakacyjne odprężenie.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz