czwartek, 6 lutego 2014

Seriale są dla białasów?

Poprawność polityczna to bardzo ważna kwestia, poruszana w serialach jedynie na poziomie obsady. Ameryka jest krajem, który w swojej historii miewał różne problemy z wielokulturowością społeczeństwa. Jedną z kwestii istotnych po dziś dzień jest rasizm. 


 Niby niewolnictwo zostało zniesione, niby afroamerykanie mają takie same prawa, ale nadal są lekceważoną częścią społeczeństwa. Widać to w serialach. Istnieją całe produkcje dedykowane tej grupie etnicznej jak "Bill Cosby Show", "Wszyscy nienawidzą Chrisa" czy "Cleveland Show". Wymienione przeze mnie tytuły to komedie, których bohaterami są rodziny afroamerykańskie. Łączy je specyficzne poczucie humoru i podejście do problemów etnicznych. Widać to zwłaszcza w serialu "Wszyscy nienawidzą Chrisa". Tytułowym Chrisem jest popularny komik Chris Rock, jednak nie jest to produkcja dotycząca jego dorosłego życia jak to jest z "Louiem" Louisa CK. Serial opowiada o dzieciństwie komika, trudnej sytuacji rodzinnej, finansowej oraz szkolnej. Matka wymaga od niego najlepszych ocen, żeby mógł dostać się na dobre studia i porządnie zarabiać. Ojciec pracuje na dwóch etatach. W szkole Chris jest szkalowany. Mimo wszystko chłopak zauważa pewne absurdy życia społecznego i wytyka błędy w ludzkim rozumowaniu.

Chciałoby się rzecz, że wymienione seriale to czarne komedie, gdyż porównując specyfikę poczucia humoru znacznie różnią się od innych komedii.

W większości amerykańskich produkcji dominuje biała obsada, afroamerykanie są reprezentowani zazwyczaj przez jedną dwie postacie. Są to jednak postacie drugoplanowe, odgrywający rolę pomagierów lub wprowadzają element komediowy do produkcji. Pomocnikiem głównego bohatera jest John Diggle w "Arrow" w "Housie" Foreman, w "The Walking Dead" T-Dog. W Teorii Wielkiego Podrywu dyskryminowany ze względu na swoje pochodzenie jest Raj.

Większość seriali jest jednak biała praktycznie od deski do deski. Trudno jest wymienić produkcje, w których społeczność afroamerykanów jest w jakiś sposób doceniana. Co nie zmienia faktu, że będąc tolerancyjnym człowiekiem można się dobrze bawić oglądając komedie z afroamerykańskimi rodzinami i śmiać się z głupoty białasów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz