wtorek, 7 stycznia 2014

Starcie Tytanów

Panie i Panowie, wszyscy zgromadzeni przed ekranami laptopów, komputerów, tabletów, oto wydarzenie na które wszyscy czekacie, pojedynek dwóch seriali! Który okaże się lepszy?



W lewym narożniku jako przedstawiciel krajów postkomunistycznych, ważący 524 odcinki i dalsze w drodze, czternastoletni polski serial „Na dobreeee i (pauza) na złeeee”!!!!
W prawym narożniku, pochodzący z Seattle, ważący 172 odcinki, dalsze w drodze, zaledwie ośmioletni, , znany za Oceanem jako „Grey’s Anatomy” serial „Chiiiiiii- rur- dzy”.



Zawodnicy weszli już na ring, sędziowie punktowi wiercą się na krzesłach. Coś mi się wydaje, że sędzia z Madagaskaru będzie bardziej przychylny „Chirurgom”, gdyż mają więcej murzynów. Zobaczymy, zobaczymy, pamiętajmy, że w ekipie „Na dobre…” znajduje się Holender, może zaproponować sędziemu jakoweś używki.
Przypominamy, że to nie będzie zwykła walka- to starcie tagteamowe no holds bar między poszczególnymi postaciami i nie tylko. Widzimy, że w sektorze Polaków, wrze, szaliki w górach, tak za chwilę się zacznie. Najpierw hymny obu seriali.





Oj, co za emocje, trybuny szaleją! Jedna z fanek „Chirurgów” wrzuciła na ring swoją bieliznę. Szczęśliwy sędzia ją przechwycił, tak czarni potrafią skakać!

Hehe! Teraz chowa zdobycz w boczną kieszeń! Żarty na bok, przeciwnicy patrzą na siebie wilkiem, nieomal skalpele poszły w ruch!

Zawodnicy już na miejscach, co za napięcie, zaraz sędzia da sygnał iiiii….

Gong!

 Ciąg dalszy nastąpi

1 komentarz:

  1. Co Ty bierzesz? :D Zamiast na serialach to skupiłeś się na fantazyjnej opowieści. Strzelam, że masz 14 lat.

    OdpowiedzUsuń