sobota, 22 marca 2014

Policja dla idiotów

Jak wygląda praca w polskiej policji? Czy to odwiedzanie miejsc zbrodni, dramatyczne ściąganie okularów przeciwsłonecznych, szukanie dowodów i przesłuchiwanie świadków?


Policjanci z 13 Posterunku pokazują, że wygląda to nieco inaczej. Oczywiście są przesłuchania, w celach przesiadują przestępcy (najczęściej bezdomny Janek lub prostytutki), ale pojawiają się też problemy o jakich nam się nie śniło. Wizytacja biskupa tuż po zlikwidowaniu nielegalnych sex shopów (gadżety rozrzucone na środku podłogi), szukanie zaginionego pieska, gra w kalambury i atak terrorystyczny są znacznie poważniejszymi zadaniami niż łapanie morderców.

Nic dziwnego, że ekipa podejmująca się tych czynności jest niezwykła. Komendant Władysław traktuje swojego psa Pershinga jak człowieka, jest jego oczkiem w głowie, niemożebnie się obija i z lubością opierdziela swoich podwładnych. Cezary Cezary to nowy członek załogi mężczyzna niezwykle ekspresyjny w gestykulacji przez co sprawia wrażenie wariata. Kasia to blondynka przejawiająca (rzadko) inteligencję, po uszy zakochana w Czarku. Zofia (pierwsza i druga) stara się wprowadzić nieco dyscypliny, zajmuje się głównie odbieraniem telefonów i podrywaniem komendanta. Arnie to głupek o dobrym sercu, osiłek wielbiący Schwarzeneggera (zanim ten został gubernatorem). Luksus to najlepszy przyjaciel Arniego, razem chodzą na patrole i akcje, bardziej rozgarnięty od swojego partnera erotoman. Natomiast Stępień to praktycznie ślepy (minus 70 dioptrii+ daltonizm), zapijaczony (najczęściej pojawia się z wódką) najbardziej doświadczony członek załogi.



Taka załoga gwarantuje dobrą zabawę i mnóstwo komediowych sytuacji. Konkurs Miss Policji? Jest! Osioł na posterunku? Jest! Zawody w filmowe kalambury? Też! Miło popatrzeć na, w gruncie rzeczy, głupkowatą komedię, by samemu poczuć się mądrzejszym. 13 Posterunek nie prezentuje humoru wysokiej klasy, nie ma tu dowcipu dla inteligenta, serial jest przeznaczony dla szerokiego grona odbiorców.

Dobre wrażenie robi gra aktorska pełna ekspresji i wymagająca przy tym zachowania żelaznych nerwów- bo jak inaczej można śpiewać bezsensowną piosenkę machając rękami i nogami? Rola Czarka jest jedną z tych z których pamiętamy Cezarego Pazurę.

Warto dla odprężenia obejrzeć 13 Posterunek dla rozluźnienia się po ciężkim dniu. Teraz nie robią już takich komedii. A przynajmniej nie w Polsce.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz